Kleszcze nie widzą. Swoją ofiarę rozpoznają po zapachu, temperaturze, feromonach i powietrzu, które wydychają. W sklepach mamy szeroką gamę różnych preparatów, które mają odstraszać pasożyty. Niektóre z nich jednak mogą być niebezpieczne dla naszej skóry. Warto więc wybierać preparaty naturalne. Do nich z pewnością należą olejki. Kleszcze bowiem pewnych zapachów i aromatów wręcz nie znoszą.
Naturalny olejek możesz zrobić sam.
Jaki olejek będzie dobry, by odstraszyć kleszcze? Wiele z zapachów występujących na rynku ma w sobie takie aromaty, za którymi kleszcze nie przepadają. Olejek naturalny możesz zrobić sam. Potrzebujesz 2 łyżki oleju bazowego (kokosowy, z pestek winogron, ze słodkich migdałów) oraz około 15 -20 kropel olejku eterycznego (miętowy, eukaliptusowy itd.). Mieszasz ze sobą oba oleje i tym preparatem smarujesz ciało na 30 minut przed wyjściem do lasu lub na działkę.
Olejki, które odstraszają kleszcze. Który olejek jest najbardziej skuteczny?
Podobno najlepszym olejkiem pod kątem skuteczności jest olejek z czosnku i liści dzikiego pomidora. Niestety pierwszy nie pachnie przyjemnie, a drugi jest słabo dostępny. Dużym naturalnym straszakiem kleszczy i komarów jest olejek grejpfrutowy, uzyskiwany ze skórek tego owocu. Zwany też nootkatone. Substancja ta pozyskiwana jest też z żółtego cedru, porastającego Alaskę. Niestety w Polsce jeszcze słabo dostępna. Innymi, dość dobrze radzącymi sobie z kleszczami olejkami są:
1. Miętowy. Kleszcze go nie tolerują. Ten zapach zmusza je do szybkiej reakcji i ucieczki. Mięta ma bardzo silne działanie. Ze względu na te właściwości nie powinna być używana przez kobiety w ciąży oraz dzieci.
2. Cytronelowy. Ma wyraźny zapach trawy, z lekką nutą cytrusową. Jego orzeźwiający i charakterystyczny zapach skutecznie odstrasza nie tylko kleszcze, ale i komary. Uzyskiwany z palczatki cytronelowej uprawianej na Cejlonie powstaje w wyniku destylacji z parą wodą.
3. Tymiankowy. Nie tylko odstrasza kleszcze i inne owady, ale dodatkowo działa przeciwzapalnie i bakteriobójczo. Jest dobrym antidotum przy ukąszeniach żmij. Otrzymywany przez destylację pary wodnej i świeżych, kwitnących części naziemnych roślin Thymus Vulgaris i Thymus Zygis, potocznie nazywanych tymiankiem. Charakteryzuje się wysoką aromatycznością.
4. Geraniowy. To intensywny zapach kwiatowo-ziołowy, z nutką róży. Kleszcze go nie lubią. Otrzymywany jest poprzez destylację pelargonii. Jego nuta zapachowa jest intensywna i bardzo trwała. W połączeniu z innymi olejkami np. z lawendowym zwiększa skuteczność.
5. Rozmarynowy. Pozyskiwany z krzewu rozmarynu. Tonizuje, działa antyseptycznie i bakteriobójczo. Odstrasza kleszcze i komary. Posiada intensywny, kwiatowo-ziołowy zapach.
Inne olejki, które warto wziąć pod uwagę w walce z kleszczami to: goździkowy, lawendowy, różany, eukaliptusowy, paczulowy, cedrowy.
Olejki, które odstraszają kleszcze. Roztwór z aloesem też pomocny w walce z kleszczami.
Dodatkowo można przygotować naturalny roztwór mieszany z aloesem. Potrzebujemy do tego: 4 łyżeczki oleju roślinnego, po 15 kropel olejku lawendowego i różanego oraz sporą łyżkę czystego soku z aloesa. Wszystkie składniki połączyć i przelać do ciemnej buteleczki. Można tym naturalnym płynem smarować ciało, ale też spryskać nim ubranie lub pościel.
Warto łączyć olejki ze sobą i mieszać ich zapachy. Wykazują wtedy lepszą skuteczność w walce z roznosicielami boreliozy. Nie posiadają one szkodliwych substancji, a ich aromaty są naprawdę intensywne.